Wracają pastele. Przełamują biel. Hitem są struktury. Optyka mebla zadziwia, aż chce się je dotykać. Trendy na 2013 rok zdradza Syliwa Kowalska-Mikutel, projektantka Spółki Meblowej KAM.

- Kreślisz nowe projekty?

- Raczej klikam. Moje główne narzędzie pracy to komputer. Czasem jednak też szkicuję, np. gdy jestem na targach i coś mnie zainspiruje.

- Ostatnio zainspirowało cię...

- Struktury na płytach prezentowane na targach w Mediolanie. Ich nie szkicowałam. Po prostu wzięłam próbnik i całą drogę do Polski trzymałam w rękach, dotykiem upewniając się czy to, co widzę jest prawdą. Fajnie jest, kiedy coś projektanta zadziwia, wtedy wiem, że będzie też zagadką dla klienta, zainteresuje go, zachęci do bliższego poznania.

- I dotykania?

- Dotyk jest ważnym zmysłem, niedocenianym w projektowaniu nowoczesnych kuchni. Wszystkim kuchnia kojarzy się ze zmysłem smaku i węchu, pobudzanym przez potrawy. Z kolei meble kuchenne pobudzały głównie zmysł wzorku formami, kolorami, zestawieniem kontrastów, dodatkami w postaci ciekawych uchwytów. Ale ludzie mają przecież jeszcze zmysł dotyku, który rewolucjonizuje myślenie o projektowaniu mebli. Wrażliwość na dotyk powoduje, że ludzie chcą przy pomocy rąk „zobaczyć" to samo co wzrokiem. Proszę sobie wyobrazić piękny las, który po wyciągnięciu ręki okazuje się fototapetą. Wówczas czar pryska, czujemy rozczarowanie. Podobnie, gdy widzimy rysunek drewna na meblach kuchennych, chcemy go dotknąć i poczuć tę samą strukturę, którą widzi oko. Gdy widzimy blat z kamienia, chcemy by dłoń poczuła jego chłód. Nowoczesne technologie, które pojawiają się na rynku meblarskim pozwalają takie harmonijne połączenie bodźców dla różnych zmysłów osiągnąć.

- Dotyk to nie tylko zmysł, także funkcja w użytkowaniu mebli kuchennych, np. sposób otwierania mebli.

- Ten trend mocno się rozwija i to jest również połączenie zmysłu dotyku i wzroku. Uchwyt czy gałka dzieli przestrzeń mebli kuchennych, wyraźnie oddziela poszczególne szafki. Jeśli się ich pozbywamy możemy patrzeć na projekt mebli całościowo jak na jedną harmonijną przestrzeń. Uchwyt był dotąd jakby biżuterią mebla, teraz rolę zdobienia przejmują kolory i struktury. Pod względem funkcjonalnym natomiast rolę uchwytu przejmują różne systemy otwierania typu „push and release", czyli naciśnij i zwolnij. Ale ma ono też swoje wady, np. po długim czasie użytkowania mogą wystąpić awarie systemu. Ponadto w miejscu naciskania,  po pewnym czasie, na froncie może pojawić się przebarwienie, przetarcie. Dlatego obecnie pracujemy z zespołem projektowym KAM nad kuchnią, w której nie będzie prawie w ogóle widać uchwytów, będą one całkowicie zintegrowane z frontem.

- Hitem ostatnich lat były białe meble kuchenne w wysokim połysku, jak choćby zdobywca Złotego Medalu MTP 2012 Kammoduł. Czy ten trend się utrzyma?

- To stały trend. Zawsze będzie spora grupa klientów, którzy zachowawczo podchodzą do mebli kuchennych. Biel jest uniwersalna, zawsze można taki zestaw mebli ożywić dodatkami, kontrastowym blatem. Modne jest ostatnio przełamywanie bieli np. kilkoma szafkami w innymi kolorze, choćby promowanym przez architektów burgundem, limonką czy czernią, ale także frontem w zupełnie innej strukturze np. drewna czy betonu.

- A dla tych co nie chcą być w uniwersalnym nurcie, tylko wyróżnić się znajomością najnowszych trendów jakie proponujesz kolory?

- Zdecydowanie pastele. Były one tegorocznym hitem wszystkich targów zagranicznych. Myślę, że jednak minie jeszcze kilka sezonów zanim na dobre zadomowią się w Polsce.

- Kiedy będzie można zobaczyć kolejny nowy projekt mebli Sylwii Kowalskiej-Mikutel?

- Pracujemy w zespole nad nowością, która zostanie pokazana na targach w Poznaniu. Przyznam, że nakręcają nas sukcesy, w tym aż cztery Złote Medale MTP. Konkurencja jest coraz większa, pomysły kolegów w innych firm produkujących meble naprawdę ciekawe, więc tym usilniej staramy się połączyć różne aspekty projektowania mebli i pokazać w ten sposób naszą przewagę konkurencyjną. To trudne zadanie. Nie chodzi bowiem tylko o połączenie trendów kolorystycznych, najnowszych komponentów, nafaszerowania mebli nowoczesną techniką. Ważny jest aspekt funkcjonalny i społeczny. Kuchnia musi odpowiadać zmieniającym się potrzebom społeczeństwa. Żyjemy inaczej niż jeszcze dekadę temu, czego innego oczekujemy więc od mebli. Ludzie szukają z jednej strony rozwiązań wszechstronnych, modułowych, a z drugiej chcą podkreślać swoją indywidualność. Naprawdę musimy się mocno nagłowić, by nie produkować mebli, które się tylko podobają.

www.meblekam.pl